Zaliczka a zadatek – różnice

Niniejszy artykuł ma na celu przybliżenie pojęć zadatku oraz zaliczki, ze wskazaniem różnic pomiędzy nimi. W codziennym życiu często używa się tych terminów zamiennie, określając nimi przedpłatę za np. wykonanie usług, czy sprzedaż. W reżimie prawnym instytucje te są jednak traktowane odmiennie i wywołują różne skutki.

 Zadatek jest instytucją prawną sformalizowaną i uregulowaną w Kodeksie cywilnym, w art. 394. Zgodnie z § 1 ww. przepisu, w braku odmiennego zastrzeżenia umownego albo zwyczaju zadatek dany przy zawarciu umowy ma to znaczenie, że w razie niewykonania umowy przez jedną ze stron druga strona może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować, a jeżeli sama go dała, może żądać sumy dwukrotnie wyższej. Pojęciu temu można przypisać co najmniej dwa znaczenia. Pierwsze z nich nakazuje pojmować zadatek (obok kary umownej, umownego prawa odstąpienia i odstępnego) jako pewne dodatkowe zastrzeżenie umowne, wpływające na zawiązany przez strony umowy stosunek prawny. W drugim, szerszym ujęciu zadatek jest niczym innym jak pewną sumą pieniężną lub rzeczą, którą jedna ze stron przekazuje drugiej przy zawarciu umowy. Zadatek stanowi przy tym substytut odszkodowania na wypadek niewykonania umowy. Zatem pierwszorzędną funkcją zadatku jest dyscyplinowanie stron w dotrzymaniu zaciągniętego zobowiązania (por. wyrok Sądu Najwyższego z 18.05.2000 r., sygn. akt III CKN 245/00).

Jak już wyżej wspomniano, przedmiot zadatku może stanowić określona kwota pieniężna lub rzecz ruchoma. Najczęściej jednak w obrocie prawnym spotykany jest zadatek w formie pieniężnej. Brak jest przy tym prawnych wytycznych co do jego wysokości. Klasycznie przyjmuje się, iż zadatek jest pewnym niewielkim ułamkiem wartości umówionego świadczenia, jednakże judykatura i doktryna dopuszczają możliwość zastrzeżenia zadatku o wartości przekraczającej nawet 50% całego świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 12.05.2005 r., sygn. akt V CK 577/04). 

Wśród uczonych kontrowersje budzi jednak pewna część redakcyjna art. 394 § 1 k.c., a mianowicie sformułowanie „zadatek dany przy zawarciu umowy”. Zgodnie z literalnym brzmieniem, regulacja z ww. przepisu winna znaleźć zastosowanie jedynie w takiej sytuacji, gdy zadatek jest wręczany przy zawarciu umowy, innymi słowy w chwili zawarcia umowy. Pojawiły się zatem rozbieżności, jak traktować tego rodzaju czynność, ale dokonaną przed, jak i po zawarciu umowy. Z jednej strony w orzecznictwie Sądu Najwyższego pojawił się pogląd, iż kwota wręczona drugiej stronie dopiero po zawarciu umowy nie może być traktowana jako uiszczona tytułem zadatku w rozumieniu art. 394 k.c. (por. wyrok Sądu Najwyższego z 07.10.1999 r., sygn. akt I CKN 262/98, czy wyrok Sądu Najwyższego z 07.03.2007 r., sygn. akt II CSK 479/06). Stanowisko to jawi się jednak jako zbyt rygorystyczne w stosunku do dyspozytywnego charakteru tego przepisu, gdyż sugeruje niedopuszczalność takiej czynności. Przeważający pogląd w tej kwestii dopuszcza jednak opisane powyżej rozwiązania – wręczanie zadatku przed, jak i po zawarciu umowy, albowiem takie zapatrywanie jest zgodne nie tylko z zasadą swobody umów, ale również „duchem” przedmiotowego przepisu. Ważne jest jednak to, iż strony w umowie powinny w takim przypadku wyraźnie wskazać, że kwotę (lub rzecz) daną przed lub po zawarciu umowy traktują jako zadatek (por. A. Zbiegień – Turzańska, w: Kodeks cywilny. Komentarz red. prof. dr hab. Konrad Osajda, Legalis 2021; por. także A. Olejniczak, w: System PrPryw, tom 5, wyd. 2019; podobnie P. Machnikowski, w: Gniewek, Machnikowski, Komentarz, wyd. 2019). 

 Skutki dania zadatku są różne w zależności od tego, czy doszło do wykonania umowy, czy nie i która strona umowy dopuściła się jej niewykonania. W sytuacji, gdy dochodzi do wykonania umowy, to zgodnie z art. 394 § 2 k.c. zadatek ulega zaliczeniu na poczet świadczenia strony, która go dała, a jeżeli zaliczenie nie jest możliwe, zadatek ulega zwrotowi. W przypadku zaś, gdy umowa nie zostaje wykonana, wówczas ten podmiot który otrzymał zadatek, może w takim przypadku, bez wyznaczania terminu dodatkowego, od umowy odstąpić i otrzymany zadatek zachować. Natomiast podmiot, który wręczył zadatek może, bez wyznaczania terminu dodatkowego, od umowy odstąpić i żądać zapłaty od drugiej strony kwoty dwukrotnie wyższej. Przesłanką, która aktualizuje uprawnienia wynikające z instytucji zadatku jest niewykonanie umowy przez jedną ze stron. Zwykle ma to postać zwłoki. Co istotne, aby uzyskać uprawnienia z zadatku niewykonanie umowy musi być następstwem okoliczności, za które dany podmiot ponosi odpowiedzialność. Przy czym musi to być wina wyłączna tego podmiotu. Innymi słowy, zatrzymać zadatek lub żądać sumy dwukrotnie wyższej można jedynie wówczas, gdy wyłączną odpowiedzialność za niewykonanie zobowiązania ponosi druga strona (por. A. Zbiegień – Turzańska, w: Kodeks cywilny. Komentarz red. prof. dr hab. Konrad Osajda, Legalis 2021). W sytuacji, gdy odpowiedzialność za niewykonanie umowy leży po obu stronach lub gdy żadna ze stron nie ponosi za ten stan rzeczy odpowiedzialności, wówczas zadatek winien być zwrócony, co wynika wprost z dyspozycji art. 394 § 3 k.c. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby strony odmiennie uregulowały te kwestie w umowie i przyjęły na siebie tzw. rozszerzoną odpowiedzialność za okoliczności niezależne od nich. Co istotne, uprawnienie do zachowania przedmiotu zadatku lub żądania zapłaty sumy dwukrotnie wyższej przysługuje wyłącznie takiemu podmiotowi, który uprzednio od umowy odstąpił. Co do zasady bowiem dopiero odstąpienie od umowy aktualizuje ww. roszczenie następcze.

 Odnosząc się zaś do zaliczki, trzeba zaznaczyć, iż w odróżnieniu od zadatku, instytucja ta nie została wprost uregulowana w ustawie. Stąd też nie ma tak sformalizowanego charakteru jak zadatek i polega w zasadzie tylko i wyłącznie na zasadzie swobody umów. W celu ustalenia jej znaczenia oraz określenia skutków jakie wywołuje należałoby się odnieść do przepisów o świadczeniach wzajemnych. Jednakże nie wchodząc w niniejszym artykule zbyt szczegółowo w tę kwestię, najprościej rzecz ujmując zaliczka jest częściową zapłatą za zamówiony towar lub usługę, tzw. przedpłatą. Zwykle tak jak zadatek stanowi jakiś niewielki ułamek wartości świadczenia. W przypadku realizacji umowy, podobnie jak zadatek, będzie ona zaliczona na poczet ceny zakupu lub wynagrodzenia za wykonane usługi. Zatem, pod względem fiskalnym zaliczka jest zbliżoną instytucją do zadatku, gdyż obie te instytucje stanowią pewnego rodzaju przedpłatę. Jednakże w zasadzie na tym kończą się podobieństwa. 

W sytuacji bowiem gdy dochodzi do niewykonania umowy, niezależnie od przyczyn, uiszczona zaliczka podlega zwrotowi w wysokości, w jakiej została zapłacona. Nie ma w tym przypadku zastosowania zasada z art. 394 k.c. o zwrocie zaliczki w podwójnej wysokości, ani możliwości jej zatrzymania. W konsekwencji można przyjąć, że zaliczka stanowi raczej formę pewnej rezerwacji wykonania usługi, zakupu towaru itd., a nie zabezpieczenie wykonania umowy, czemu służy zadatek.

 Zestawiając zatem te dwie instytucje prawne – zadatek i zaliczkę trzeba wskazać na najważniejsze różnice pomiędzy nimi:

  1. Mimo zaliczenia zarówno zadatku, jak i zaliczki na poczet ceny lub wynagrodzenia za wykonanie umowy, to zadatek spełnia mocniejszą funkcję zabezpieczającą interesy obu stron umowy i działa bardziej mobilizująco niż zaliczka. 
  2. W przypadku niewykonania umowy przez osobę wręczającą zadatek, podmiot przeciwny może od umowy odstąpić i zatrzymać zadatek. W przypadku zaliczki, po odstąpieniu od umowy istnieje konieczność zwrotu równowartości sumy wpłaconej tytułem zaliczki. 
  3. W przypadku niewykonania umowy przez osobę, która otrzymała zadatek, podmiot przeciwny może od umowy odstąpić i żądać zwrotu zadatku w podwójnej wysokości. W przypadku zaliczki, po odstąpieniu od umowy pozostaje jedynie możliwość żądania zwrotu równowartości sumy wpłaconej tytułem zaliczki. 
  4. Zaliczka w każdym przypadku podlega zwrotowi, niezależnie od tego z jakich przyczyn doszło do niewykonania umowy i która ze stron doprowadziła do niewykonania umowy.

Zatem niezależnie od tego w jakiej sytuacji się znajdujemy, jaką umowę zawieramy, na czym nam najbardziej zależy w tej umowie, to warto za każdym razem uważnie przeanalizować jej treść, gdyż z pozoru tożsame pojęcia, takie jak np. zadatek i zaliczka, mają zupełnie inne znaczenie i wywołują odmienne skutki, o czym byłą mowa powyżej. 

Scroll to Top